Rozmowa z Aleksandrą Kosiorek, którą przeprowadził Zygmunt Zmuda – Trzebiatowski. Cały wywiad dostępny na Gdynia.Plus –> https://www.gdynia.plus/informacje/aleksandra-kosiorek-rozmowa-ktos-jako-pierwszy-musi-sprobowac-przebic-mur/
„Aleksandra Kosiorek: Urodziłam się w Gdańsku, gdzie wówczas mieszkała moja mama. Po urodzeniu przeprowadziłyśmy się do taty do Gdyni. Nie pamiętam, ile miałam miesięcy, ale szybko po urodzeniu zostałam mieszkanką Działek Leśnych. Tam też chodziłam do podstawówki – SP 26, bardzo ładnie położona, na granicy lasu. Potem uczęszczałam do VI Liceum Ogólnokształcącego. Z ogromnym sentymentem wspominam tę szkołę. Moją wychowawczynią w liceum była p. Dorota Cegielska, nauczycielka fizyki. Ciepła i serdeczna osoba, która doskonale rozumiała nasze nastoletnie problemy. W ogóle miała to szczęście, że w toku edukacji trafiałam na nauczycieli z powołania. A jestem rocznik 1985. Trudny rocznik – rocznik zmian. Ostatni rocznik przed wprowadzeniem gimnazjum. Pierwszy, który przechodził rekrutację do liceum na podstawie wyników testów kompetencji, bez egzaminów wstępnych. Ostatni rocznik starej matury. Pierwszy rocznik studentów prawa, któremu otworzono szerzej drzwi do możliwości odbywania aplikacji prawniczej. Żyliśmy w poczuciu ciągłych zmian i niepewności co do dalszych kroków. Myślę, że mocno mnie to zahartowało.”